
Idealnie kruchy spód, słodka i kremowa masa kajmakowo wafelkowa na mascarpone, czekoladowy ganasz i warstwa zanurzonych w galaretce malin.
Brzmi nieźle?
I tak też smakuje :)
Składniki na tortownicę o średnicy 21 cm
Kruche ciasto:
* 1 szklanka mąki krupczatki (250 ml)
* 70 g masła
* 1/4 szklanki cukru pudru
* 2 duże żółtka
* 1 łyżka wody
* 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa kajmakowo wafelkowa:
* 250 g mascarpone
* 200 g kajmaku
* 120 g wafelków czekoladowych bez polewy
Polewa czekoladowa (ganasz):
* 150 g mlecznej czekolady
* 6 łyżek śmietany kremówki
Dodatkowo:
* 3 szklanki świeżych malin
* 1 galaretka malinowa
* 350 ml wrzątku
Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia.
Składniki ciasta łączymy ze sobą w malakserze i miksujemy do chwili powstania drobnej kruszonki, którą przesypujemy do tortownicy. Dociskamy dłonią do dna tworząc równomierną, dochodzącą do boków warstwę ciasta.
Ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 20 minut (do lekkiego zrumienienia). Po wyjęciu z piekarnika ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. (Ciasto można upiec dzień, a nawet dwa dni wcześniej.)
Wafelki rozdrabniamy w malakserze. Mascarpone łączymy z kajmakiem i miksujemy. Kiedy składniki się połączą dodajemy rozdrobnione wafelki i mieszamy dokładnie łyżką, by równomiernie rozprowadziły się w masie.
Masę wykładamy na ciasto i wstawiamy je do lodówki na około 2 godziny.
Połamaną czekoladę łączymy z kremówką i podgrzewamy je w kąpieli wodnej do chwili połączenia składników. Kiedy masa osiągnie temperaturę pokojową przelewamy ją na ciasto i równomiernie rozprowadzamy. Ciasto ponownie wstawiamy do lodówki na kolejne 2-3 godziny.
W czasie, kiedy ciasto się chłodzi przygotowujemy galaretkę i mieszając od czasu do czasu odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Maliny wykładamy na schłodzone ciasto i zalewamy tężejącą galaretką.
Ciasto chłodzimy całą noc.
Przed podaniem wierzch można udekorować bezami lub bitą śmietaną oraz świeżymi malinami.
Smacznego :)
Opublikowano: 19 lipca 2017
Pani Kasiu ciasto przygotowałam w niedzielę na 3 urodziny córeczki - goście zachwyceni, dziękuję za kolejny pyszny przepis:-)