Dziś druga propozycja na wykorzystanie leśnych owoców. Tym razem - jeżyn. To połączenie idealnego ciasta kruchego z lekkim i bardzo intensywnie owocowym musem. Najlepiej tartę wyjąc z lodówki ok 30 minut przed konsumpcją, aby ciasto troszkę zmiękło i łatwiej się kroiło.
Spód:
* 270 g mąki
* 150 g masła
* 120 g cukru pudru
* 2 duże żółtka
Mus jeżynowy:
* 300 g jeżyn + kilka do dekoracji
* 90 g cukru
* 130 g kremowego serka (może byc z wiaderka)
* 500 ml śmietany kremówki
* 2 czubate łyżeczki żelatyny
Mąkę łączymy z cukrem i wcieramy w nie masło do chwili powstania drobnej kruszonki a następnie dodajemy żółtka i zagniatamy ciasto w kulę. Jeśli ciasto nie chce się skleić (zależy od wilgotności mąki i wielkości żółtek) dodajcie płaską łyżeczkę gęstej śmietany 18%. Ciasto wałkujemy i wykładamy nim formę o średnicy 25-27 cm. Spód nakłuwamy widelcem.
Na cieście układamy folię aluminiową (tak aby zakryła też boki, w przeciwnym razie mogę się mocno spiec) i wysypujemy specjalne kulki obciążające do pieczenia, fasolę, groch lub ewentualnie ryż. Proponuję zakupić kilogram drobnej fasoli, która będzie Wam służyć wiele razy do obciążania spodów pod tarty.
Ciasto pieczemy początkowo w 200 stopniach przez 20 minut a następnie zdejmujemy folię i pieczemy ciasto kolejne 20 - 25 minut. Ciasto powinno się zrumienić. Spód odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Żelatynę rozpuszczamy w 100 ml wrzątku i odstawiamy aby przestygła do temperatury pokojowej. Od czasu do czasu należy ją przemieszać aby nie osadzała się na spodzie szklanki.
Śmietanę ubijamy na sztywno (mniej więcej w połowie ubijania dodajemy zagęstniki). Jeżyny łączymy z cukrem, przestudzoną żelatyną oraz serem i miksujemy blenderem. Masę jeżynową powoli wlewamy do śmietany i miksujemy na średnich obrotach do czasu, aż uzyskamy jednolitą masę o równomiernym kolorze. Masę śmietanowo jeżynową wstawiamy do lodówki na ok 20-30 minut aby odrobinę stężała a następnie wykładamy ją na ciasto. Masa musi na tyle zastygnąć, aby nie spływała z ciasta ponieważ jest jej dość dużo i powinna znacznie wystawać ponad ciasto. Tartę dekorujemy jeżynami i wstawiamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia (najlepiej na całą noc, co najmniej na 5 godzin).
Smacznego :)
PS. Uchylając rąbka tajemnicy powiem Wam, że kolejną propozycją w tygodniu owoców leśnych będzie tort czekoladowo jagodowy. Już dziś serdecznie Was na niego zapraszam :)

Przepis autorski
uwielbiam tarty, ale takiej jeszcze nie robiłam :)
Ania Jurga
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Tarta pycha:)
Miłego dnia :)
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę!!
Asiek:)
Miło mi, że pamiętasz i pytasz :)
pozdrawiam.