Oprócz sokowirówki i grilla elektrycznego od firmy Philips otrzymałam też parowar. Postanowiłam więc przygotować kluski na parze, bo to w sumie "parowa" klasyka, a przygotowanie ich na gazie i przykrywanie drugim garnkiem do tej pory troszkę mnie do nich zniechęcało. Podałam do nich sos z owoców leśnych i dzięki niemu otrzymałam pyszny, lekki obiad idealny na letnie, ciepłe dni. W sumie, w przeciągu tygodnia robiłam je juz 3 razy i niezmiernie ubolewam, ze zapas mrożonych jagód już się kończy. Ale może następne przygotuję z sosem z pieczonych śliwek i cynamonu?
Polecam, są pyszne.
Pampuchy:
Sos:
Smacznego :)


Opublikowano: 24 sierpnia 2012
A pampuchy? UWIELBIAM!
Jak chodzi o śliwki, to przekrawamy je na pół, wyjmujemy pestkę. Układamy na blasze (skórką do spodu), posypujemy cynamonem i cukrem pudrem. Pieczemy w 200 stopniach około 30minut a następnie przecieczemy przez sito i ewentualnie dosładzamy, ale ja wybieram zawsze mocno dojrzałe owoce.
Dziękuję za miłe słowa :)
a tu moje ukochane kluski na parze! Wspomnienie dzieciństwa :) aż się łezka w oku kręci :)
Jak zwykle piękne zdjęcia! Pozdrawiam.
A nadzianie ich owocami to świetny pomysł. Będą jeszcze pyszniejsze :)