
W miniony weekend zafundowałam nam przepyszny obiad.
Niby zwyczajne klopsy, ale jak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach :)
Dzięki dodatkowi podsmażonej cukinii stają się bardzo delikatne (nie jestem w stanie sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek udało mi się zrobić delikatniejsze klopsy), ale też kremowy sos na bazie słodkiej śmietanki i serka topionego ma tu niemały udział.
Klopsy możecie podać zarówno z tłuczonymi ziemniakami, kaszą o niedominującym smaku (np. jęczmienną czy pęczakiem) lub z makaronem. Ja zdecydowałam się na ten ostatni, ponieważ to właśnie połączenie klopsów z makaronem jest dla mnie wspomnieniem dzieciństwa i obiadów przygotowywanych przez babcię. (I pamiętam, że wówczas nawet z makaronem rosołowym smakowały wybornie :) )

Klopsy:
* 500 g mielonego mięsa wieprzowego
* 1 niewielka cukinia
* 1 cebula
* 3 ząbki czosnku
* 1 czerstwa bułka pszenna
* 1 łyżka bułki tartej
* 1 jajko
* sól i pieprz do smaku
* olej
* mąka do obtoczenia
Sos:
* 200 g serka topionego (użyłam Tylżyckiego)
* 150 ml mleka
* 250 ml słodkiej śmietanki 30% (dla zmniejszenia ilości kalorii możecie użyć słodkiej śmietanki 18%, ale nie będzie to już to samo :) )
* 250 ml bulionu z gotowania klopsów
* 1/2 łyżeczki suszonego majeranku
* 2 łyżki mąki
* sól i pieprz do smaku
Czerstwą bułkę kroimy na mniejsze kawałki i zalewamy mlekiem. Kiedy nasiąknie nim i zmięknie odciskamy ją w dłoniach i rozdrabniamy.
Pokrojoną w drobną kostkę cebulę i drobno posiekany czosnek przesmażamy kilka minut na 2 łyżkach oleju. Kiedy cebula zmięknie dodajemy startą na grubych oczkach tarki cukinię oraz odrobinę soli i całość dusimy do momentu, aż cukinia znacznie zmniejszy swoją objętość, a z patelni całkowicie odparuje woda.
Przestudzone warzywa łączymy z mięsem, namoczoną bułką, jajkiem oraz bułką tartą. Dodajemy pieprz i sól, a następnie dokładnie mieszamy dłonią.
Z mięsa formujemy średniej wielkości kulki (większe od orzecha, ale też nie za duże), obtaczamy je w mące i obsmażamy na rumiano na oleju.
W szerokim rondlu zagotowujemy wodę, odrobinę ją solimy i przekładamy do niej bezpośrednio z patelni obsmażone klopsy. Gotujemy przez około 15 minut. W tym czasie przygotowujemy sos.
W garnku łączymy mleko z pokrojonym na mniejsze kawałki serkiem i podgrzewamy na niewielkim ogniu do czasu, aż ser całkowicie się rozpuści. Następnie dodajemy kremówkę i majeranek i mieszając od czasu do czasu sos doprowadzamy do wrzenia.
Ugotowane klopsy wyjmujemy delikatnie na talerz, a do sosu dolewamy szklankę bulionu powstałego w trakcie ich gotowania. dodajemy również mąkę rozprowadzoną w około 100 ml zimnej wody sos ponownie zagotowujemy.
Po zdjęciu z palnika do sosu dodajemy klopsy i pozwalamy im "przejść" sosem przez około kwadrans.
Smacznego :)
Opublikowano: 10 lipca 2017