
Wegetariańskie dania obiadowe, które pojawiły się na blogu w przeciągu ostatnich 8 lat, można policzyć na palcach. Może nie jednej dłoni (i może nawet nie dwóch), ale też las rąk zdecydowanie nie byłby tu potrzebny.
Zawsze lubiłam mięso i przez wiele lat wybór "ruskie czy schabowy" nie był dla mnie dylematem.
Dziś jednak podchodzę do dań bez mięsa w zupełnie inny sposób. Czasem mam po prostu ochotę na kaszę z pieczonymi warzywami (którym nie towarzyszy pokryte chrupiącą skórką udko), czy też na makaron z sosem (w którym nie pływa zrazik).
I tak też od jakiegoś czasu chodziły za mną burgery z ciecierzycy w towarzystwie warzyw i jakiegoś fajnego sosu wpakowane w chlebek pita lub w tortillę. Tym razem padło na pitę, ale już zacieram ręce na to danie w wersji z tortillą i jestem pewna, że również będzie mi niezmiernie smakować :)

Burgery:
* 200 g suchej ciecierzycy
* 1 jajko
* 2 marchewki
* 2 cebule
* 1/2 korzenia pietruszki
* 1 pęczek natki pietruszki
* 3 ząbki czosnku
* 1 łyżeczka soku z cytryny
* 1 spora szczypta ostrej papryki
* 1/3 łyżeczki kurkumy
* 3 łyżki oleju
* sól do smaku
* 1 łyżka mąki (jeśli masa będzie za rzadka, dodajemy odrobinę więcej)
Sos:
* 1 duży kubek gęstego jogurtu naturalnego
* 1 kopiasta łyżka majonezu
* 1 łyżeczka musztardy
* 1 łyżeczka płynnego miodu
* 1 duży ząbek czosnku
* 2-3 łyżki soku pomarańczowego
* sól i pieprz do smaku
Dodatkowo:
* chlebki pita (opcjonalnie tortille)
* mocno dojrzałe awokado
* gotowa mieszanka sałat
* pomidor
* ogórek
* cebula
Cieciorkę zalewamy zimną wodą, odstawiamy na około 10-12 godzin (najlepiej na całą noc) a następnie gotujemy do miękkości.
Przestudzoną ciecierzycę łączymy z jajkiem i miksujemy na pastę.
Wszystkie składniki sosu łączymy ze sobą i odstawiamy na około godzinę aby smaki się połączyły.
Startą na grubych oczkach tarki marchewkę oraz pietruszkę, pokrojoną w drobną kostkę cebulę oraz bardzo drobno posiekany czosnek podsmażamy na oleju do chwili, aż warzywa będą miękkie.
Do zmiksowanej ciecierzycy dodajemy przestudzone warzywa, sok z cytryny, przyprawy, drobno posiekaną natkę oraz mąkę. Masa powinna bez problemu dać się formować, jeśli jednak będzie zbyt luźna, można dodać więcej mąki.
Z masy formujemy płaskie burgery i (w zależności od preferencji) smażymy je na oleju do czasu aż będą rumiane z obu stron lub pieczemy w piekarniku (200 stopni, ok 20 min). Przygotowałam je w obu wersjach i (niestety) smażone są smaczniejsze :)
Pity przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu (jeśli zdecydujecie się na tortille, należy je podpiec na suchej patelni, przez około 15 sekund z każdej strony), gorące przecinamy na pół, smarujemy sosem, napełniamy sałatą, pokrojonym w plasterki ogórkiem, pomidorem oraz awokado, krążkami cebuli i gorącymi kotlecikami. Całość jeszcze raz polewamy sosem.
Smacznego :)
Opublikowano: 15 stycznia 2016
Tagi:
ciecierzyca
Piękne zdjęcia. Pozdrawiam Kasiu :)