
Dziś pomysł na kolejną roladę.
Tym razem w wersji kokosowo malinowej, z alkoholowym ponczem i czekoladową polewą.
Delikatna, w typowo letnim klimacie i z pewnością warta polecenia :)
Jeśli ciasto mają jeść dzieci, lub nie chcecie specjalnie kupować całej butelki likieru, możecie pominąć poncz z alkoholem, a zamiast niego posmarować biszkopt dżemem malinowym. Dżem podziała jak poncz i zwilży go. Taka wersja będzie równie smaczna, ale z pewnością odrobinę słodsza.
Ciasto:
* 3 duże jajka
* 70 g cukru
* 65 g mąki pszennej tortowej
* 25 g zmielonych migdałów
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
* 250 g mascarpone
* 200 ml kremówki
* 80 g wiórków kokosowych
* 3 łyżki cukru pudru
Poncz:
* 3 łyżki likieru kokosowego (np. Malibu)
* 4-5 łyżek zimnej wody
Polewa:
* 3 większe łyżki słodkiej śmietanki 30%
* 100 g białej czekolady
Dodatkowo:
* 2 szklanki malin
* wiórki do obsypania
Białka ubijamy na półpłynną pianę, a następnie dodajemy do niej po łyżce cukru. Miksujemy do czasu, aż piana będzie sztywna i błyszcząca (ok. 8 minut). Następnie zmniejszamy obroty i dodajemy po jednym żółtku. Kiedy składniki się połączą dodajemy przesianą z proszkiem do pieczenia oraz migdałami mąkę. Miksujemy krótko, na najwolniejszych obrotach miksera.
Spód formy o wymiarach 25x40 cm wykładamy papierem do pieczenia i rozprowadzamy na nim równomiernie ciasto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i pieczemy 11 minut.
Po wyjęciu z piekarnika biszkopt obkrawamy od formy i gorący przekładamy na oprószoną cukrem pudrem ściereczkę. Zdejmujemy papier i razem ze ścierką zwijamy biszkopt w roladę. Odstawiamy do wystygnięcia.
Kiedy biszkopt przestygnie delikatnie rozwijamy go i skrapiany ponczem.
Płynną kremówkę łączymy z mascarpone i miksujemy do chwili powstania gęstego kremu (uważajcie jednak - zbyt długie miksowanie sprawi, że masa się zwarzy), a następnie dodajemy do niego wiórki kokosowe połączone z przesianym cukrem pudrem i miksujemy jeszcze chwilkę - tylko do momentu, aż składniki się połączą.
Krem rozsmarowujemy na biszkopcie, a następnie wciskamy w niego maliny. Roladę zwijamy, owijamy ściereczką i wkładamy do lodówki na co najmniej 3-4 godziny.
Czekoladę bardzo drobno siekamy i niewielkiej miseczce zalewamy gorącą śmietanką. Mieszamy do chwili połączenia. Tak powstałą polewą pokrywamy schłodzoną roladę, a następnie obsypujemy ją wiórkami kokosowymi. Roladę ponownie wstawiamy do lodówki, aby polewa zastygła.
Dodatkowo przed podaniem roladę możecie udekorować bitą śmietaną i malinami.
Smacznego :)
Opublikowano: 14 sierpnia 2017
Czekam jeszcze na przepis na jakaś roladę z jagodami !