
Początkowo nie byłam pewna, czy będziecie zainteresowani takim "zwyczajnym" ciastem i nie planowałam zamieszczać go na blogu, ale kiedy zaczęło zbierać komplementy, pomyślałam, że w takim razie pewnie i Wy zdecydujecie się go przygotować. Bo choć nie jest specjalnie urodziwe, to argumentów przemawiających za jego przygotowaniem jest znacznie więcej niż jego wygląd :)
Przede wszystkim to bardzo proste w przygotowaniu i niewymagające użycia miksera ciasto. Jego przygotowanie, włączając w to obieranie i krojenie jabłek, zajmie Wam około 10 minut. Dodatkowo jest ono bardzo tanie i założę się, że zdecydowana większość z Was nawet w tej chwili ma w domu wszystkie niezbędne do przygotowania go składniki.
Ale najważniejsze argumenty przygotowałam na koniec :) I tu bez wahania muszę powiedzieć, że jest to i jego smak i konsystencja. Ciasto jest delikatne, bardzo puszyste i niezmiernie wilgotne, na co ma wpływ (w stosunku do ilości ciasta) bardzo duża ilość jabłek. Początkowo nawet będzie Wam się wydawać, że w zasadzie w cieście są same jabłka, ale po upieczeniu zmniejszają swoją objętość.
Jak już wspomniałam wcześniej, ciasto nie wygląda zbyt spektakularnie, ale jeśli najdzie Was ochota na coś słodkiego, albo okaże się, że za godzinę wpadnie do Was koleżanka na kawę, to chyba nie mogłabym polecić Wam lepszego wypieku.
Składniki na keksówkę o wymiarach 10x22 cm
* 2 duże jabłka (moje były nawet bardzo, bardzo duże)
* 1 szklanka (250 ml) mąki pszennej tortowej
* 1/2 szklanki (125 ml) cukru
* 2 jajka
* 4 łyżki oleju
* 1 pełna łyżka dowolnej konfitury (użyłam domowej, z renklod)
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
* 1 pełna łyżka cukru pudru
* 1/2 łyżeczki cynamonu
Obrane i wydrążone jabłka kroimy w kostkę.
Jajka, olej, cukier oraz konfiturę łączymy w misce i energicznie ubijamy rózgą do chwili, aż składniki się połączą. Następnie dodajemy przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę i całość mieszamy do chwili powstania gładkiego ciasta, do którego dodajemy jabłka. Dokładnie mieszamy, by ciasto pokryło wszystkie jabłka, a następnie przekładamy je do wyłożonej papierem do pieczenia (spód i boki) formy.
Ciasto wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez około 40-50 minut, do czasu aż ciasto nie będzie oblepiać wbitego w środek patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia, a następnie posypujemy cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem.
Smacznego :)
Opublikowano: 27 października 2017
Tagi:
jabłka
Ja mialam w domu jabko gruszke i banana.
Wyszlo wysmienicie - dziekuję za przepis.
Larte - Mnóstwo osób go zrobiło (informacja z Facebooka i Instagrama) i nikt do tej pory nie narzekał, że wyszedł zakalec. Może jabłka były bardzo soczyste i puściły bardzo dużo soku?
Ewa - Cieszę się, że smakuje :)
Dzięki za kolejny fajny przepis!(tylko zmniejszę następnym razem ilość cukru) :)
Algaria - Miło mi, że mogłam przywrócić miłe wspomnienia :) Czekam na opinię o moim "pagajcu" ;)