
Dzisiaj mam dla Was kolejną słodką propozycję na Święta. Delikatne, aromatyczne i bardzo świąteczne ciasto bez pieczenia które pachnie i smakuje po prostu nieziemsko. To chyba najlepsze ciasto bez pieczenia jakie udało mi się do tej pory zrobić. Szybko się je przygotowuje i co najważniejsze, ciasto im jest starsze, tym lepsze, czyli spokojnie możecie przygotować je 2-3 dni przed Świętami.
Warto jednak pamiętac, że ciasto najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej, więc należy je wyjąć z lodówki pół godziny przed podaniem.
Masa:
* 1 litr tłustego mleka
* 3 pełne łyżki mąki ziemniaczanej
* 3 pełne łyżki mąki pszennej
* 2/3 szklanki cukru
* 2 żółtka
* 300 g miękkiego masła
* 1 puszka masy krówkowej (kajmaku)
* 1 duża pomarańcza o grubej skórce
Dodatkowo:
* 2 duże opakowania herbatników kakaowych (po 250 g)
Obie mąki oraz żółtka miksujemy z 200 ml mleka. Resztę mleka zagotowujemy z cukrem i otartą ze sparzonej pomarańczy skórką (tylko pomarańczowa część, biała jest gorzka). Na gotujące się mleko wlewamy mleko z mąką i gotujemy jak budyń, do zgęstnienia.
Lekko przestudzony budyń przykrywamy szczelnie filią spożywczą i odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Masło miksujemy na jasną, puszystą masę (ok. 10 minut) a następnie dodajemy do niej po łyżce masy krówkowej. Kiedy składniki się połączą, dodajemy po łyżce budyniu i miksujemy do chwili, aż powstania gładka masa, którą dzielimy na 5 równych części.
Spód formy o wymiarach 20x25 cm wykładamy herbatnikami, na których delikatnie rozsmarowujemy pierwszą część masy, którą następnie przykrywamy herbatnikami. Czynność powtarzamy pięć razy, kończąc na masie.
Ciasto wstawiamy do lodówki na całą noc aby zastygło, a następnie delikatnie oprószamy je kakao.
Smacznego :)

Opublikowano: 10 grudnia 2014
http://patricia-bakes.blogspot.no/2016/12/pomaranczowa-marlenka.html" rel="nofollow">patricia-bakes.blogspot.no/2016/12/pomaranczowa-marlenka.html
Pozdrawiam :)
super blog super przepisy dziękuje i pozdrawiam
http://slodkie.blox.pl/2014/12/Pomaranczowa-Marlenka.html" rel="nofollow">slodkie.blox.pl/2014/12/Pomaranczowa-Marlenka.html
Ciekawy przepis na masę.
Jak chodzi o puszkę kajmaku, to zależy, jakiej firmy znajdziesz. Ja polecam z Gostynia, puszka ma 500g. Z innych firm są po 400 lub 450 g. Jeśli nie znajdziesz z Gostynia, możesz użyć mniejszej.
Ja ścieram skórkę na średnich oczkach tarki (nie te największe i nie te maleńkie). Chodzi o to, żeby skórka była grubości wiórków kokosowych. Jeśli nie posiadasz ostrej tarki, to starcie skórki będzie bardzo trudne. Wówczas delikatnie zetnij tylko pomarańczową warstwę nożem i drobniutko posiekaj.