
Siadając wieczorem przy komputerze odruchowo już sięgam po koc, pitą nałogowo jeszcze nie tak dawno mrożoną kawę zamieniłam na herbatę z cytryną i malinami i równo tydzień temu odpaliliśmy kaloryfery. Tak, wygląda na to, że jesień rozgościła się u nas na dobre. Pora więc na korzenne, rozgrzewające wypieki :)
Ciastem, które wybrałam na otwarcie tego "sezonu jesiennych wypieków" jestem po prostu zachwycona. Miękkie, wilgotne i szalenie aromatyczne. A zapach, jaki roznosi się podczas pieczenia wypełnia ciepłym, odrobinę świątecznym aromatem każdy kąt domu.
Jeśli chcecie by ciasto było jeszcze bardziej aromatyczne, możecie dodać do niego skórkę otartą z jednej, średniej wielkości pomarańczy.
Składniki na keksówkę o wymiarach 28x11 cm:
* 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej tortowej
* 3 jajka (temperatury pokojowej)
* 1 szklanka maślanki
* 2/3 szklanki cukru
* 2/3 szklanki whisky
* 140 g suszonych daktyli
* 120 g orzechów włoskich
* 100 g miękkiego masła
* 1 i 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
* 1 łyżeczka cynamonu
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 łyżeczka sody
* 1 szczypta soli
Daktyle przesypujemy do niewielkiego rondelka i zalewamy whisky. Gotujemy na wolnym ogniu do czasu aż cały alkohol odparuje, a daktyle zmiękną. Przestudzone daktyle łączymy z maślanką i blendujemy na gładką masę.
Mąkę, przyprawy, sodę, proszek do pieczenia i sól łączymy ze sobą i przesiewamy.
Masło łączymy z cukrem i miksujemy przez kilka minut do czasu uzyskania jasnej, puszystej masy, do której następnie dodajemy po jednym jajku. Kiedy składniki się połączą wlewamy masę daktylową i dodajemy suche składniki. Miksujemy do chwili powstania gładkiego, jednolitego ciasta, a następnie dodajemy oprószone mąką orzechy i całość dokładnie mieszamy łyżką.
Spód i boki keksówki wykładamy papierem do pieczenia i przelewamy do niej ciasto. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy do suchego patyczka, przez około 45-50 minut.
Smacznego :)
Opublikowano: 27 września 2017
Dziękuję za cudownie pyszny przepis,pozdrawiam :-)