Aby osłodzić Wam ten zimny i deszczowy weekend majowy zapraszam na ciasto :) Zdecydowanie najlepsze ciasto jakie kiedykolwiek było mi dane jeść. Jest... niesamowite. Wilgotne, z fantastycznie dobranymi składnikami. Co prawda, jak wszystkie ciasta warstwowe jest odrobinę pracochłonne, ale ten smak zrekompensuje Wam cały trud włożony w jego przygotowanie :)
Składniki na ciasto cynamonowe:
* 4 jajka
* 300 g cukru pudru
* 200 g margaryny
* 1 opakowanie cynamonu
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 250 ml mleka
* 200 g mąki
Margarynę ucieramy z cukrem na puszysty krem, a następnie nie przerywając ucierania dodajemy po jednym jajku. Dodajemy mleko i wszystkie suche składniki połączone ze sobą. Kiedy utworzą jednolitą masę dzilimy ciasto na dwie równe części i każdą z nich pieczemyh w tej samej formie przez ok 35 minut w 180 stopniach.
Składniki na ciasto makowe:
* 8 białek
* 8 łyżek cukru
* 1/3 szklanki pokruszonych biszkoptów
* 3/4 szklanki maku
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 2 łyżki mąki
* kilka kropli aromatu migdałowego
Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy cukier. Ubijamy aż piana będzie sztywna i błyszcząca. Wszystkie suche składniki łączymy ze sobą i dosypujemy stopniowo do piany i delikatnie mieszamy. Ciasto makowe pieczemy w takiej samej formie jak ciasto cynamonowe przez 30 minut w 180 stopniach.
Masa:
* 8 żółtek
* 1 opakowanie budyniu waniliowego
* 500 ml mleka
* 3 łyżki mąki pszennej
* 150 g cukru
* 250 g masła
* 1 łyżka spirytusu
* 4 łyżki waniliowej kawy cappuccino
Szklankę mleka gotujemy z cukrem. Drugą szklankę mleka mieszamy z budyniem, mąką i żółtkami. Masę budyniową wlewamy na gotujące się mleko i cały czas mieszając zagotowujemy. Budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Masło ucieramy na puszysty krem i dodajemy po łyżce budyniu. Na koniec dodajemy kawę i spirytus i dokładnie mieszamy.
Polewa:
* 100 g czekolady mlecznej z orzechami
* 3 łyżki kremówki
Dodatkowo:
* 1 słoik powideł
Ciasto cynamonowe smarujemy powidłami. Na ciasto wykładamy połowę masy i rozprowadzamy równomiernie. Na masie kładziemy ciasto makowe i je również smarujemy powidłami a następnie wykładamy drugą połowę masy. Przykrywamy je ciastem cynamonowym i wierzch pokrywamy polewą z czekolady - czekoladę (ja użyłam z orzechami) topimy w kąpieli wodnej z 3 łyżkami kremówki i kiedy utworzą jednolitą masę, polewa jest gotowa. Ciasto wkładamy na noc do lodówki, jednak najlepsze jest ono na drugi - trzeci dzień, serwowane w temperaturze pokojowej.
Smacznego :)


Opublikowano: 1 maja 2010
Pozdrawiam Cię ciepło :)
I oczywiście (tak jak pisałaś Kasiu) jak każdy piernik tak i Twój cynamonowiec im dłużej leżakuje to nabiera mocy:D - z każdym dniem co raz lepszy!
Pozdrawiam! :)
Ja jeszcze nie doszłam do tak skomplikowanych ciast. Bo jednak kilka różnych warstw mnie przeraża.
Pozdrawiam
Zaczal się moj ukonay miesiac, w maju mam urodziny... może to zaserwuję gościom :)
Pycha :)
Pozdrawiam
www.kucharzytrzech.blogspot.com
majówkowo pozdrawiam
Cudownie się prezentuje ten cynamonowiec! Naprawdę ślinka leci! :)
Domyślam się, że smakuje równie wspaniale, jak się prezentuje. Na razie muszę zrezygnować, bo to raczej nie wypiek dla karmiącej mamuśki...Ale za kilka miesięcy...Tylko uzbroić się w cierpliwość!
Pozdrawiam!